19 września, 2024

wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Incident w kopalni na Dolnym Śląsku – ewakuowano grupę górników po silnym wstrząsie

Incident w kopalni na Dolnym Śląsku - ewakuowano grupę górników po silnym wstrząsie

O zdarzeniu poinformowało jako pierwsze Radio ZET. Rozgłośnia przekazała, że w nocy z wtorku na środę (6-7 sierpnia) doszło do wstrząsu o sile górniczej „siódemki” w kopalni Polkowice-Sieroszowice (województwo dolnośląskie). To odpowiednik czterech stopni w skali Richtera.

Wstrząs w kopalni Polkowice-Sieroszowice. Trzej górnicy doznali obrażeń. Lokalne donosi, że wstrząs nastąpił o godzinie 1.22. Na oddziale G-51, w rejonie zagrożenia, przebywało wówczas 41 górników z nocnej zmiany. Pracownicy natychmiast ruszyli do bezpiecznego sektora. Sylwia Jurgiel z Prasowego KGHM Miedzi przekazała, że trzem osobom trzeba było udzielić pomocy. Poszkodowani nie odnieśli jednak poważnych obrażeń.

Rozgłośnia podaje, że chodziło o drobne stłuczenia rąk i nóg. Natychmiast po wydostaniu się na powierzchnię górnicy trafili pod opiekę lekarzy. Kopalnia Polkowice-Sieroszowice jest oddziałem KGHM Miedź oraz jednym z trzech zakładów wydobywających ten surowiec w Polsce. Według danych spółki dysponuje ona zasobami przemysłowymi 373 miliony ton rudy miedzi. Obecna zdolność produkcyjna zakładu wynosi 12 milionów ton rudy rocznie.

Kolejny duży wstrząs w krótkim czasie. Wstrząs w kopalni Polkowice-Sieroszowice nie był jedynym zdarzeniem tego typu w ostatnich tygodniach. Jak informowaliśmy na Gazeta.pl, doszło do wstrząsu w kopalni Rydułtowy (województwo śląskie). W rejonie zagrożenia na głębokości około 1200 metrów znajdowało się wówczas 78 górników prowadzących konserwacyjne. 76 zostało wycofanych, a 17 trafiło do szpitali. Jeden z pracowników zginął.