22 listopada, 2024

wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Konfederacja zamierza działać wbrew przepisom prawa? Ostrzeżenie byłego posła

Konfederacja zamierza działać wbrew przepisom prawa? Ostrzeżenie byłego posła

\”Po prostu po 25 lipca wszelkie działania władz partii będą bezprawne\” – wskazuje Janusz Korwin-Mikke, przestrzegająć byłych kolegów z Konfederacji. Zgodnie ze statutem partii, do tego dnia partia powinna zwołać kongres partyjny. Jak przekonuje były poseł, jeśli tak się nie stanie, działania ugrupowania staną się nielegalne. \”Kombinacje i krętactwa rady liderów prowadzą wprost do pozbawienia partii z dniem 25 lipca 2024 roku statutowej władzy i uniemożliwienia funkcjonowania jej wewnątrz i na zewnątrz \” – grzmiał w mediach społecznościowych Janusz Korwin-Mikke.

Według informacji „Rzeczpospolita”, według statutu Konfederacji, która już wkrótce obchodzić będzie piątą rocznicę wpisania do ewidencji partii politycznych w Polsce, rada liderów przynajmniej raz na pięć lat powinna zwołać kongres, będący najważniejszym organem decyzyjnym w strukturach ugrupowania. Ostateczny termin wypełnienia założeń wewnętrznych regulacji ugrupowania mija zatem 25 lipca. I chociaż wydawać by się mogło, że liderzy mają jeszcze kilka dni, w drogę wchodzi kolejny przepis statutu, który wskazuje, że \”zarządzenie o zwołaniu kongresu publikuje się co najmniej dwa tygodnie przed wyznaczonym terminem kongresu\”.

W związku z powyższym, członkowie Konfederacji nie będą mieli szansy na terminowe głosowanie nad władzami partii, w tym również radą liderów, w której skład wchodzi obecnie m.in. Sławomir Mentzen, Krzysztof Bosak, Konrad Berkowicz i Grzegorz Braun.

Konfederacja. Michał Wawer odpowiada na słowa Janusza Korwin-Mikkego

Janusz Korwin-Mikke przekonywał w liście otwartym skierowanym do rady liderów Konfederacji, opublikowanym w serwisie X, że jej działania doprowadzą do \”nieuchronnej katastrofy\”. Poinformował też, że nie otrzymał żadnej odpowiedzi. \”Rada Liderów ma obowiązek zwołania Kongresu i to z 14-to dniowym wyprzedzeniem. Kombinacje, by nie zwoływać kongresu – w obawie, że wybrane zostaną \”niewłaściwe\” nowe władze – są nie tylko błędem politycznym i propagandowym, odbierającym partii jakąkolwiek wiarygodność, ale również bezprawiem, niosącym statutowe skutki\” – ostrzegał były poseł.

Na słowa Korwin-Mikkego zareagował jeden z członków rady liderów Konfederacji, Michał Wawer. Z jego sugestii wynika, że dawny przewodniczący nie ma racji, a ze zwołaniem kongresu nie trzeba się spieszyć. – Partia jest wciąż na etapie formowania. Jej władze zostały wybrane jednomyślną uchwałą przez założycieli partii, a w statucie znajduje się przepis przejściowy, wskazujący, że \”kadencja powołanych w ten sposób władz trwa do momentu wyboru władz na kongresie\”. Sąd zaakceptował ten przepis statutu, więc władze mogą legalnie działać aż zdecydują się zwołać kongres – mówił Wawer, cytowany przez \”Rz\”.