Kryzysowy stan wrocławskiego sztabu i obietnica nadchodzącej poprawy. Donald Tusk sugeruje: To można uznać za symboliczne.
Wrocław nie jest już zagrożony wysoką falą. Cały czas mamy w głowie świadomość o presji wody na wały i że w każdej chwili coś może się zdarzyć. Ale chyba – powiedział na początku posiedzenia sztabu we Wrocławiu premier.
Prezydent miasta Jacek Sutryk poinformował, że poziom wody spadł poniżej stanu alarmowego 450 cm przed północą. Donald Tusk podziękował wszystkim zaangażowanym w pracę w stolicy Dolnego Śląska. Szefowa Wód Polskich przekazała, że woda ze zbiornika w Raciborzu jest systematycznie spuszczana.
„Zbiornik Mietków też działa normalnie, tak, jakby powodzi nie było.” – mówiła Joanna Kopczyńska. Z kolei komendant główny PSP przyznał, że najtrudniejsza – Tam będziemy koncentrować nasze siły i środki – mówił nadbryg. Mariusz Feltynowski.
Uczestnicy sztabu zaznaczyli, że wysoka fala zbliża się do Słubic, Krosna Odrzańskiego i Kostrzyna. W województwie wszystkie jednostki są w pełnej gotowości. Donald Tusk na koniec posiedzenia poinformował, że zadzwonił do niego sekretarz generalny NATO. – Prosił, aby przekazać naszemu wojsku wyrazy wsparcia i solidarności. – relacjonował szef.
Poziom Odry w Trestnie pod Wrocławiem wynosi 447 cm, co oznacza, że obniżył się i jest poniżej stanu alarmowego – podał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który wynosi 450 centymetrów. Jest to poziom wciąż powyżej stanu ostrzegawczego, który w Trestnie wynosi 380 centymetrów.
Instytut podkreślił, że według prognoz poziom Odry w Trestnie będzie się obniżał, jednak w ciągu kilku kolejnych dni pozostanie powyżej stanu ostrzegawczego.