Liban na drodze do przemiany w drugą Gazę: rosnące napięcie na Bliskim Wschodzie.
Intensyfikujemy nasze ataki w Libanie. Ta seria działań będzie kontynuowana, dopóki nie osiągniemy naszych celów, przywracając mieszkańców północy do ich domów — powiedział minister obrony Izraela Joaw Gallant.
Wymiana ognia na linii Hezbollah-Izrael. Niebo przeszyła setka rakiet Izrael wysłał dziesiątki myśliwców i uderzył w 150 celów w Libanie, podały w poniedziałek Siły Obronne Izraela. Najnowsza runda ataków nastąpiła kilka godzin po tym, jak libański Hezbollah wystrzelił dziesiątki rakiet w stronę izraelskiej bazy wojskowej na północy kraju.
Od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października Izrael i Hezbollah niemal codziennie wymieniają się ostrzałem rakietowym. Jednak konflikt nasilił się w zeszłym tygodniu, kiedy zdalnie zdetonowano urządzenia komunikacyjne należące do Hezbollahu, zabijając przy tym dziesiątki osób. Hezbollah obwinił za atak Izrael, który wciąż nie przyznał się do odpowiedzialności.
Zaostrza się konflikt na Bliskim Wschodzie.
Ciężka wymiana ognia między Izraelem a Hezbollahem Pomimo obaw o eskalację wojny w regionie Bliskiego Wschodu Stany Zjednoczone wciąż publicznie bagatelizują wzrost napięć pomiędzy stronami. W niedzielę sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres ostrzegł, że Liban może zamienić się w „drugą Gazę”, jeśli działania wojenne między Izraelem a Hezbollahem będą się nasilać.
