26 grudnia, 2024

wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Obrońca posła PiS wyjawia skandal na temat posiadania „drugiego immunitetu”

Obrońca posła PiS wyjawia skandal na temat posiadania "drugiego immunitetu"

mecenas Bartosz Lewandowski alarmuje, że od chwili założenia kajdanek posłowi Marcinowi Romanowskiemu doszło do razącego naruszenia prawa i pogwałcenia prawa międzynarodowego. Zdaniem mecenasa Romanowski „ma drugi immunitet” wynikający z członkostwa w delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Adwokat Marcina Romanowskiego zwrócił uwagę, że zatrzymanie posła Suwerennej Polski jest złamaniem prawa międzynarodowego, wszystko z powodu członkostwa Romanowskiego w delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. „Ma drugi immunitet” – przekazał mec. Bartosz Lewandowski. Rada Europy to organizacja zajmująca się m.in. przestrzeganiem praw człowieka i nie jest częścią Unii Europejskiej.

W opinii Lewandowskiego „poseł posiada immunitet, a także korzysta z przywileju nietykalności osobistej”. Adwokat Romanowskiego wyjaśnił, jak powinna wyglądać prawidłowa procedura. „W przypadku woli pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej, zatrzymania i tymczasowego aresztowania prokuratura była zobowiązana wystąpić do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy o uchylenie mu immunitetu w odpowiedniej procedurze” – tłumaczył w mediach społecznościowych.

Jak zauważył, potwierdza to strona internetowa Rady Europy. „Immunitet ma charakter gwarancyjny i chroni nie tylko samych członków i ich zastępców, ale również niezależność samego Zgromadzenia” – zaznaczył mec. Lewandowski.

Immunitet wynikający z bycia członkiem polskiej delegacji do Rady Europy, ma – w opinii adwokata – charakter stały i chroni Romanowskiego do zakończenia kadencji. Zatrzymanie „nastąpiło z rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego, stanowiło przekroczenie uprawnień (art. 231 KK) i bezprawne pozbawienie wolności (art. 189 KK), a także w sposób fundamentalny naruszało immunitet oraz nietykalność członka organu międzynarodowej organizacji chroniącej prawa człowieka” – kontynuował mecenas Bartosz Lewandowski.

Sytuację określił jako „skandal o charakterze międzynarodowym”, do którego nie doszło „nigdy po 1989 roku”. Wskazał, że złożył wniosek o zwolnienie Marcina Romanowskiego oraz skargę do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Mecenas Bartosz Lewandowski skrytykował działanie prokuratora generalnego. „Adam Bodnar specjalizuje się w międzynarodowych prawach człowieka, które w sposób bezprecedensowy pogwałcono w dniu dzisiejszym” – zauważył.

Adwokat Marcina Romanowskiego poinformował także o złożeniu sześciu wniosków „o wyłączenie prokuratorów z uwagi na ujawnione okoliczności, które wywołują uzasadnione wątpliwości co do ich bezstronności w sprawie”. Wyjaśnił, że „dwóch z prokuratorów było sygnatariuszem publicznych apeli krytycznych wobec działalności poprzedniego kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości i poprzedniego rządu”. Kolejnych trzech prokuratorów miało zostać awansowanych przez ministra Bodnara w „nielegalnej procedurze” na wniosek pełniącego obowiązki prokuratora krajowego Janusza Bilewicza.

Jeden z wniosków dotyczy „wyłączenia Dariusza Korneluka od rozpoznania wniosków”. Zdaniem mec. Bartosza Lewandowskiego prokurator krajowy nie cechuje się bezstronnością i wielokrotnie wskazywał na „winę i sprawstwo” Marcina Romanowskiego. Dodatkowo – zdaniem adwokata – Korneluk został wadliwie powołany.