Pieniądze z zablokowanych rezerw Rosji zostaną przeznaczone na zakup pocisków dla Ukrainy
To wyjątkowa okazja, aby wesprzeć Ukrainę, wykorzystać zasoby, które pierwotnie należały do Rosji i uratować finanse publiczne krajów europejskich” — powiedziała Cernochova.
Ministerstwo obrony dodało, że dostawy zostaną zorganizowane „w najbliższych miesiącach”, więc pociski wkrótce trafią na pole bitwy.
„Do inicjatywy przyłączyło się 18 krajów”. Zakup amunicji dla Ukrainy w krajach trzecich ogłosił prezydent Czech Petr Pavel na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, która odbyła się w lutym.
Powiedział on, że Republika Czeska znalazła pół miliona pocisków kalibru 155-mm i 300 tysięcy kalibru 122-mm pocisków poza UE, które mogłyby zostać dostarczone do Kijowa w ciągu kilku tygodni, jeśli sojusznicy zapewniliby finansowanie.
Aleksander Łukaszenko ogłasza rozmieszczenie obrony powietrznej i lotnictwa wzdłuż granicy z Ukrainą.
W rezultacie do inicjatywy przyłączyło się 18 krajów.
Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały pierwszą partię pocisków w czerwcu, a teraz dostawy odbywają się co miesiąc, po 50-100 tysięcy na raz.
Po rozpoczęciu wojny w Ukrainie aktywa rosyjskiego banku centralnego o wartości 280 mld dol. (ok. 1 bln 194 mld zł) zostały zamrożone w krajach G7 i UE, a także w Australii.
Większość tych środków jest przechowywana przez belgijskiego depozytariusza Euroclear.
Wygenerowały one 4,4 mld euro (ok. 18 mld 770 mln zł) zysku netto w 2023 r. i kolejne 1,6 mld euro (ok. 6 mld 820 mln zł) w pierwszym kwartale tego roku.
Wiosną kraje UE zgodziły się na przekazanie wpływów z rosyjskich aktywów do Ukrainy.
26 lipca ogłoszono transfer pierwszych 1,5 mld euro (ok. 6,4 mld zł).
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że pieniądze te zostaną wykorzystane na obronę i odbudowę Ukrainy.
W 2025 r. Ukraina będzie potrzebować co najmniej 38 mld dol. finansowania zewnętrznego.
Minister obrony Ukrainy Rustem Umerow powiedział, że pieniądze zostaną wykorzystane na sfinansowanie zakupu sprzętu obrony powietrznej i amunicji artyleryjskiej.
Druga transza w tej samej wysokości ma zostać przekazana do końca roku.