16 listopada, 2024

wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Pogardzony bohater, który pomagał ofiarom powodzi, padł ofiarą kradzieży pieniędzy w wysokości 30 tys. zł.

Pogardzony bohater, który pomagał ofiarom powodzi, padł ofiarą kradzieży pieniędzy w wysokości 30 tys. zł.

Mieszkaniec Szczepankowa w Poznaniu w połowie września pojechał w rejon Kłodzka (woj. dolnośląskie), gdzie wielka woda wyrządziła ogromne szkody – zniszczyła domy, zalała ulice miasta, zrujnowała infrastrukturę. Po tym, jak stało się coś, czego zupełnie się nie spodziewał.

„Musiałem jednak pakować sprzęt przed ukończeniem prac i wracać do Poznania ratować swoje, nie wiedziałem jeszcze, co zginęło” – powiedział portalowi epoznan.pl. Jak się okazało, rabusie musieli doskonale zdawać sobie sprawę, że mężczyzna niesie pomoc poszkodowanym przez żywioł. Wykorzystali jego nieobecność i na poznańskim Szczepankowie – podał lokalny serwis.

Z ustaleń policji wynika, że do kradzieży mogło dojść w nocy z piątku na sobotę (20/21.09). Złodzieje ukradli również mniejsze. „Policjanci przyjęli zawiadomienie dotyczące kradzieży z włamaniem do magazynu przy ul. Roślinnej na poznańskim Szczepankowie. Trwają teraz czynności zmierzające do zatrzymania sprawców przestępstwa” – wyjaśnia mł. asp. Łukasz Paterski z poznańskiej Policji, cytowany przez portal.

Właściciel magazynu na poznańskim Szczepankowie podejrzewa, że. Złodzieje nie śpią w czasie powodzi, tylko wykorzystują tragedię ludzi, którzy musieli opuścić swoje domy. W zeszły czwartek dwóch mężczyzn podejrzanych o szabrownictwo zostało zatrzymanych w zniszczonym przez powódź Lądku-Zdroju. Szabrownikowi grozi 8 lat więzienia; został aresztowany na dwa miesiące.

Przedmioty należące do mieszkanki Kłodzka zostały wystawione na zewnątrz z zalanych pomieszczeń, aby wyschły. Wartość zrabowanego sprzętu to 5 tys. zł. Jak informował premier Donald Tusk, „surowiej niż w innych okolicznościach”.