Sprawa syna Kurskiego powraca. „Gazeta Wyborcza” informuje o nieprawidłowościach w postępowaniu dotyczącym zarzutów o gwałty. „Działano niezgodnie z procedurami”.

„`html
Wznowienie śledztwa w sprawie syna byłego prezesa
We wrześniu tego roku pojawiły się informacje, że prokuratura po raz trzeci podejmie dochodzenie w sprawie syna byłego prezesa Jacka Kurskiego.
Zarzuty i wcześniejsze umorzenia
Osoba ta została przez córkę przyjaciół rodziny oskarżona o niewłaściwe zachowanie, które miało mieć miejsce przez trzy lata, podczas wspólnych wakacji obu rodzin. Dwa poprzednie postępowania prowadzone przez prokuraturę zostały umorzone.
Zdzisław Kurski przyznał, że miał bliższą relację z Magdaleną. Auditorzy w prokuraturze odkryli znaczne uchybienia w dochodzeniu dotyczącym Kurskiego, wskazując na możliwość celowego zaniedbania przez prokuratorów.
Uchybienia i ich konsekwencje
Audyt ujawnił zignorowanie kluczowych dokumentów dowodowych oraz pomijanie świadków. Liczne i istotne nieprawidłowości w działaniu prokuratury sugerują celowe działania lub poważne zaniechania.
Informator gazety stwierdził: „To nie są drobne uchybienia. Wskazują na celowe działania lub zaniechania i nie były to precyzyjne prace.” W wyniku śledztwa ujawniono również wiadomość matki Zdzisława, która apelowała do rodziców poszkodowanej o zgłoszenie sprawy, aby jej syn nie był dalej zagrożeniem.
Dalsze działania prokuratury
Prokuratura Krajowa zapowiedziała kontynuowanie działań w celu wyjaśnienia sprawy, w tym zbadanie postępowania prokuratorów odpowiedzialnych za tę sprawę. W okresie, gdy umorzenia miały miejsce, prokuraturą kierowała osoba powiązana politycznie, co mogło mieć wpływ na przebieg postępowania.
„`