Superluksusowe zakupy na wyższym poziomie

„`html

Ferrari i Hermes: Wzrost Atrakcyjności Dóbr Luksusowych

Ferrari oraz Hermes są znane na całym świecie jako marki oferujące tzw. dobra Veblena, których rosnąca cena nie zmniejsza, lecz zwiększa ich atrakcyjność. W 2024 roku Ferrari planuje wyprodukować około 13,7 tys. supersamochodów, a nawet najmniej skomplikowane modele wymagają zgody producenta na zakup.

Limitowane Serie Supersamochodów

Limitowane edycje Ferrari, jak na przykład LaFerrari, którego początkowa cena wynosiła około 1,5 miliona USD, na rynku wtórnym zyskują znacznie wyższą wartość, osiągając co najmniej 3,5 miliona USD. Modele takie jak F80, ogłoszony w październiku ubiegłego roku, zostały już w pełni zarezerwowane dla klientów, mimo że każdy z 799 egzemplarzy kosztuje około 3,6 miliona euro.

Ekskluzywna Strategia Hermesa

Ceny legendarnej torebki Birkin od Hermesa zaczynają się od kilkudziesięciu tysięcy złotych, a wersje limitowane mogą kosztować nawet ponad 100 tysięcy USD. Nie są one dostępne do zwykłych zakupów ani w salonach, ani online. Wyjątkowy dostęp mają jedynie ci klienci, którzy utrzymują długotrwałe relacje z marką. Limit zakupu wynosi maksymalnie dwie torby rocznie, co ilustruje strategię sztucznego ograniczania dostępności, aby zwiększyć pożądanie.

Bugatti: Samochody Osiągalne dla Nielicznych

Inna marka luksusowa, Bugatti, także oferuje samochody w ekstremalnie wysokich cenach, często sięgających kilku milionów euro. Jest to marka skierowana do szczególnie zamożnych, przy czym statystyczny klient ma w swoim posiadaniu 84 samochody, trzy prywatne odrzutowce oraz jacht.

Stabilność i Strategia Inwestycyjna Luksusowych Marek

Atrakcyjność inwestycyjna takich marek odzwierciedla się w ich wysokiej wycenie giełdowej. Inwestorzy doceniają szczególnie zdolność tych firm do stabilnego kształtowania cen swoich produktów oraz ich niezależność od cyklu koniunkturalnego.

Według danych, prognozowana stopa zwrotu z wolnych przepływów pieniężnych dla akcjonariuszy wyniesie w przyszłym roku około 2%. Jest to niższy poziom w porównaniu do indeksu S&P 500 (4,6%) oraz Stoxx 600 (5,8%). Inwestorzy są jednak skłonni akceptować takie warunki wierząc, że prestiż i lojalność ultrazamożnych klientów będą kluczem do trwałego wzrostu tych marek.

„`