Kandydatka Kamala Harris wyprzedza Trumpa w sondażach i przeważa w kluczowych stanach, nawet podwajając swoją przewagę w Michigan.
48 do 47 proc. poparcia Joe Biden ogłosił wycofanie swojej kandydatury 21 lipca. Następnego dnia popierana przez niego Harris faktycznie rozpoczęła kampanię prezydencką. Odbyła już kilka podróży kampanijnych, zaczynając od Wisconsin.
Jest to jeden z siedmiu stanów (wraz z Arizoną, Georgią, Michigan, Nevadą, Karoliną Północną i Pensylwanią), w których żadna z partii nie ma trwałej większości wśród wyborców.
Konkretne przesłanie
Kamala Harris nie owija w bawełnę. Kandydatka z jasnym przesłaniem w sprawie Izraela i Strefy Gazy. „Nie możemy odwracać wzroku”
Sukces w trudnych stanach
Zapewniając sobie poparcie tzw. stanów wahających się, Biden był w stanie pokonać Trumpa w 2020 r. Cztery lata wcześniej Amerykanie z tych samych stanów wybrali Trumpa zamiast Hillary Clinton. W tych siedmiu swing states Biden wyprzedzał Trumpa o 2 punkty procentowe, zanim wycofał się z wyborów.
- W Arizonie i Nevadzie, gdzie Biden był w tyle za Trumpem, Harris wyprzedziła kandydata Republikanów.
- W Michigan nawet podwoiła swoją przewagę (53 proc. wobec 42 proc.) — wynika z najnowszego sondażu agencji badania opinii publicznej Bloomberg News/Morning Consult.
- W Georgii kandydaci idą łeb w łeb (po 47 proc.)
- W Wisconsin utrzymuje się 2-punktowa różnica na korzyść Harris.
Podwójne poparcie
Kandydatka Demokratów wciąż pozostaje w tyle w Pensylwanii i Karolinie Północnej, lecz i tak w obu stanach zyskała większe poparcie niż Biden.
- Ponad jedna trzecia wyborców w stanach wahających się powiedziała ankieterom, że jest bardziej prawdopodobne, że pójdą teraz do urn, niż gdyby to nazwisko Bidena znalazło się na karcie do głosowania.
- Różnica między kandydatami pozostaje w statystycznym marginesie błędu, a dotychczasowy sukces Harris zawdzięcza bardziej zwiększonemu zainteresowaniu wyborami wśród zwolenników Demokratów, twierdzi Alexander Podkul, starszy dyrektor do spraw badań w firmie konsultingowej Morning Consult.
Zrównoważone poparcie
„Nie ma nikogo lepszego, aby poprowadzić szarżę przeciwko mrocznej wizji Donalda Trumpa”. Jedna rzecz stoi na drodze Kamali Harris
- Jej powodzenie mniej zawdzięczać należy z kolei przesunięciu niezdecydowanych wyborców do jej obozu lub spadkowi poparcia dla Trumpa.
Analiza poparcia
Tymczasem analiza ogólnokrajowych sondaży opinii publicznej przeprowadzona przez Financial Times wykazała, że poparcie dla kandydatki Demokratów w porównaniu z Trumpem wzrosło , choć w różnym stopniu, we wszystkich grupach demograficznych z wyjątkiem jednej.
Różnorodne wsparcie
Niezależni, czarnoskórzy i latynoscy wyborcy, a także osoby w wieku od 18 do 34 lat, byli najbardziej przychylni Harris. Poparcie wzrosło nieco mniej, ale również znacząco, wśród kobiet i osób w wieku 35-49 lat. Biali i mężczyźni wykazywali najmniejszy entuzjazm.
- Wśród Amerykanów w wieku 50 lat i starszych mniej osób jest obecnie gotowych głosować na 59-letnią Harris (choć nieznacznie) niż na 78-letniego Trumpa.
Podsumowanie poparcia
Ogólnie rzecz biorąc, zagregowane dane zebrane przez The Financial Times ze wszystkich krajowych sondaży wykazały poparcie dla Trumpa na poziomie 46,8 proc., a dla Harris na poziomie 46,5 proc.
Podsumowanie sytuacji
W sondażach w dniu, w którym ogłosił wycofanie się z kampanii, Biden pozostawał w tyle za Trumpem średnio o 3 proc.