Sikorski pragnie zostać prezydentem, mimo że miejsce dla jednego kandydata jest ograniczone. „Wszyscy politycy mają potencjał do kierowania”
Każdy polityk ma buławę w plecaku – stwierdził szef MSZ Radosław Sikorski, pytany podczas sobotniej konwencji KO o ambicje kandydowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Politycy KO powtarzają, że najbardziej prawdopodobnym kandydatem na prezydenta jest Rafał Trzaskowski.
Koalicja Obywatelska nie wskazała dotąd oficjalnie kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach. Jako najbardziej prawdopodobny kandydat wymieniany jest prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski. Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński powtórzył w sobotę, że najpoważniejszy kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta jest dość oczywisty. Pytany, czy w grę wchodzi również kandydatura Radosława Sikorskiego, odparł, że jest on świetnym ministrem spraw zagranicznych, a w polityce jest wiele odpowiedzialnych, ważnych stanowisk.
„Nie chcę przesądzać, jaka będzie decyzja premiera, Rady Krajowej PO, ale myślę, że najbardziej oczywistego kandydata państwo znacie” – dodał Kierwiński. B. marszałek Senatu Tomasz Grodzki, członek zarządu krajowego PO, podkreślił, że Koalicja Obywatelska na pewno wystawi najlepszego kandydata na prezydenta, który wygra. „Najprawdopodobniej to będzie Rafał Trzaskowski. Decyzja będzie podjęta po starannym rozważeniu i z intencją wygrania wyborów, bo one są kluczowe” – zaznaczył Grodzki.
Dodał, że wskazanie kandydata nastąpi „pewnie w okolicach grudnia”. Ocenił także, że „na dziś nie zanosi się” na prawybory, które miałyby wyłonić kandydata KO. Sikorski pytany przez dziennikarzy o ambicje kandydowania na prezydenta, odpowiedział, że „każdy polityk ma buławę w plecaku”.
Sobotnia konwencja Koalicji Obywatelskiej (którą tworzą PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska i Zieloni) początkowo miała być Radą Krajową Platformy Obywatelskiej. Zmieniono jednak jej formułę, chociaż część polityków jeszcze w sobotę utrzymywała, że jest to i konwencja KO, i Rada Krajowa PO.
W sierpniu premier oświadczył, że sam nie zamierza kandydować w wyborach prezydenckich, a najbardziej prawdopodobny jest start Trzaskowskiego. „Decyzję o kandydacie Koalicji Obywatelskiej, a może szerzej, może całej koalicji 15 października, powinniśmy ogłosić przed Bożym Narodzeniem” – powiedział Tusk. Pytany wówczas, czy rozważana jest kandydatura szefa MSZ, odparł: „minister Sikorski jest ministrem”.(PAP) kmz/ from/ lm/ Źródło: PAP
