Generał Gromadziński otrzymuje informacje z mediów o decyzji Donalda Tuska dotyczącej dostępu do tajnych danych. Sprawa zostanie rozstrzygnięta w sądzie.
„`html
Problemy generała Gromadzińskiego: Decyzje SKW i odpowiedź premiera Tuska
Premier Donald Tusk miał 90 dni na podjęcie decyzji w sprawie gen. Jarosława Gromadzińskiego, związanego z kontrowersjami wokół utraty poświadczenia bezpieczeństwa. Tusk mógł przywrócić generałowi dokument lub podtrzymać wcześniejszą decyzję Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW).
Decyzja premiera Tuska
Z nieoficjalnych źródeł wynika, że Donald Tusk postanowił podtrzymać decyzję SKW. Sprawa trafi teraz do sądu, jak zapowiedział gen. Gromadziński. „Nie mam sobie nic do zarzucenia i jako żołnierz będę walczyć o swój honor i dobre imię” — podkreślił generał.
Kulisy kontrowersji
26 marca 2024 r. SKW zainicjowała postępowanie kontrolne wobec Gen. Gromadzińskiego, dowódcy Eurokorpusu. Decyzja ta wyklucza generała z dostępu do informacji niejawnych, co znacznie utrudnia wykonywanie jego obowiązków. Postępowanie wszczęto bez podania dokładnych powodów, co generał Gromadziński potwierdził w rozmowie z Onetem, stwierdzając, że „nie ma sobie nic do zarzucenia”.
Kontrowersje wokół działań SKW i rządowe reakcje
Rząd Donalda Tuska, nie chcąc osłabić pozycji szefa SKW, gen. Stóżyka, podjął kroki w celu ochrony wiarygodności komisji ds. rosyjskich wpływów. Z tego powodu sprawa gen. Gromadzińskiego została przekierowana do sądu. Informatorzy wskazują, że generał padł ofiarą wewnętrznych konfliktów w wojsku, w które zaangażowano służby.
Wątpliwości wokół postępowania kontrolnego
Wielu ekspertów i osoby związane ze środowiskiem wojskowym twierdzi, że brak dowodów potwierdzających, że gen. Gromadziński nie spełnia wymogów bezpieczeństwa. SKW nie przedstawiło nowych informacji, które uzasadniałyby takie działania. Co więcej, nie ma żadnych zarzutów kontrwywiadowczych czy dotyczących nieprawidłowego postępowania z informacjami niejawnymi wobec generała.
Portal TVN24 sugeruje, że sprawa dotyczy przyznania gen. Gromadzińskiemu certyfikatu dostępu do informacji tajnych przez poprzednią ekipę kierującą SKW. Audyt wskazał, że informacje, które mogłyby obciążać generała, były przemilczane i ukryto je przed kontrolującymi. Sprawa ta ma zostać przekazana do prokuratury.
Ponadto, zdaniem ekspertów, sposób, w jaki potraktowano gen. Gromadzińskiego, jest skandaliczny i gorszy niż działania podjęte przez ministra Macierewicza w przeszłości. Obecne działania mogą być wynikiem napięć politycznych i obaw związanych z sytuacją międzynarodową. Rządzący zwracają uwagę na zagrożenie ze strony Rosji i toczący się konflikt na Ukrainie.
„`