Nowy polski pojazd wojskowy zauważony na terenie Ukrainy. Jest to haubica samobieżna 2S1 Goździk

Zgodnie z informacjami prezydenta Polski, Polska dostarczyła Ukrainie sprzęt wojskowy, w tym armatohaubice, wózki opancerzone i inne pojazdy do walki z Rosją. Wśród tego sprzętu znalazły się również haubice samobieżne 2S1 Goździk, które nadal są wykorzystywane i chwalone.
Analizy militarnych z serwisu Defence Express wykazały, że haubice 2S1 Goździk biorą udział w walkach na froncie wschodnim Ukrainy, a Ukraińcy intensywnie się na nich szkolą. To świadczy o posiadaniu przez Siły Zbrojne Ukrainy znacznej floty tej broni.
Haubice 2S1 Goździk dostarczone Ukrainie przez Polskę stanowią część pakietów pomocy dla tego kraju, których szczegóły są trzymane w tajemnicy. Sugeruje się, że Ukraina może posiadać około 70 sztuk tych haubic, które być może otrzymała w ramach pomocy.
Przed wybuchem konfliktu Ukraina posiadała około 200 haubic 2S1 Goździk, które obecnie są stopniowo zastępowane przez koreańskie aramatohaubice. Choć koreańskie aramatohaubice mają mniejszy zasięg ostrzału standardową amunicją – około 15 kilometrów, Ukrainczycy mogą wykorzystać lepsze pociski i zaatakować Rosję np. w obwodzie kurskim, gdzie zasięg ten jest wystarczający.
Czym jest haubica samobieżna 2S1 Goździk?
Haubice 2S1 Goździk są obecnie wykorzystywane przez 154. Samodzielną Brygadę Zmechanizowaną. Jest to haubica samobieżna o kalibrze 122 mm, która została wyprodukowana w latach 1971-1991, w liczbie ponad 10 tysięcy sztuk. Opiera się ona na podwoziu transportera MT-LB i ma donośność około 15 kilometrów przy podstawowej amunicji.
Haubica 2S1 Goździk jest użytkowana przez kilkadziesiąt państw na świecie, w tym przez Polskę, Ukrainę, Finlandię, Białoruś i Rosję.