wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Trzy niedźwiedzie z Bieszczad do odstrzału – przyrodnicy protestują, GDOŚ powołuje się na względy bezpieczeństwa

Trzy niedźwiedzie z Bieszczad do odstrzału – przyrodnicy protestują, GDOŚ powołuje się na względy bezpieczeństwa

„`html

Zgoda na odstrzał niedźwiedzi w Bieszczadach

Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska w bieżącym tygodniu wydał zgodę na odstrzał trzech niedźwiedzi w Bieszczadach. Decyzja została podjęta po uznaniu, że zwierzęta mogą stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Warunkiem jej realizacji jest podjęcie wcześniejszych prób odstraszenia niedźwiedzi za pomocą gumowych kul, a odstrzał może nastąpić wyłącznie w określonych okolicznościach.

Wniosek o odstrzał został złożony przez wójta gminy Cisna, Dariusza Wethacza, po licznych skargach mieszkańców na obecność niedźwiedzi zbliżających się do zamieszkanych terenów. Szacuje się, że w Bieszczadach żyje od 70 do 100 niedźwiedzi, co stanowi znaczący odsetek krajowej populacji tych zwierząt. Według biologa dra Bartosza Pirgi, populacja ta choć pozornie stabilna, pozostaje bardzo wrażliwa, co uzasadnia objęcie niedźwiedzi ścisłą ochroną.

Warunki i ograniczenia decyzji

Piotr Otawski, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, podczas konferencji prasowej podkreślił, że decyzja o odstrzale zapadała w oparciu o szczegółową analizę sytuacji. Zaznaczył również, że ochrona środowiska musi uwzględniać bezpieczeństwo ludzi, nawet jeśli wymaga to podjęcia niepopularnych kroków.

  • Możliwość odstrzału obowiązuje wyłącznie, gdy niedźwiedzie znajdą się na terenach zamieszkałych i będą stanowiły bezpośrednie zagrożenie.
  • Najpierw należy próbować odstraszyć zwierzęta za pomocą gumowych kul, a odstrzał jest dozwolony tylko, gdy inne metody okażą się nieskuteczne lub niemożliwe do użycia przy natychmiastowym zagrożeniu.
  • Odmowa ścigania zwierząt poza obszarem realnego zagrożenia.
  • W przypadku zabicia, ciała niedźwiedzi mogą być przeznaczone wyłącznie na badania naukowe — zakaz zbierania trofeów.

Wcześniejsze próby odstraszania niedźwiedzi przy użyciu petard i sygnałów dźwiękowych nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, podobnie było z przemieszczeniem zwierząt do innych oddalonych części Bieszczad.

Głosy sprzeciwu i kontrowersje

Mimo opisanych warunków, decyzja o możliwym odstrzale spotkała się z krytyczną oceną przedstawicieli środowisk przyrodniczych. Wskazują oni, że to ludzie przez niezabezpieczone odpady i resztki jedzenia w pobliżu zabudowań przyciągają niedźwiedzie. Państwowa Rada Ochrony Przyrody oceniła również, że zagrożenie nie jest aż tak poważne, jak przedstawione we wniosku, a niedźwiedzie nie wykazywały agresywnych zachowań.

  1. Specjaliści postulują intensyfikację prób odstraszania zwierząt z użyciem gumowych kul, by uniknąć okaleczeń czy śmierci, przy jednoczesnym usuwaniu „atraktantów” jak odpady i kompostowniki z resztkami.
  2. Wskazano potrzebę podjęcia dodatkowych działań zabezpieczających, zanim dopuszczony zostanie odstrzał.

Sam wójt gminy Cisna zamierza zaskarżyć wydaną decyzję, uznając warunki odstrzału za zbyt rygorystyczne i trudne do realizacji.

Strategie zarządzania konfliktami i przyszłe działania

Zarówno przedstawiciele administracji, jak i specjaliści z zakresu ochrony przyrody zgodnie wskazują, że kluczowe jest zapobieganie konfliktom na linii człowiek-dzikie zwierzę. Wśród proponowanych działań wskazano:

  • Przygotowanie nowelizacji przepisów, które ułatwią użycie gumowych kul przez służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo.
  • Rozpoczęcie projektu minimalizującego sytuacje konfliktowe poprzez edukację mieszkańców, poprawę zarządzania odpadami i zwiększenie dostępności naturalnej bazy żerowej niedźwiedzi.
  • Tworzenie grup interwencyjnych do szybkiego reagowania w przypadku konfliktów.

Planowane jest także monitorowanie wybranych osobników oraz prowadzenie intensywnych działań edukacyjnych i informacyjnych skierowanych do lokalnych społeczności. Rząd podjął również starania, by ograniczyć odstrzał niedźwiedzi po stronie słowackiej, obawiając się ich migracji na tereny polskie.

Bezpieczeństwo ludzi a ochrona przyrody

Władze podkreślają, że bezpieczeństwo mieszkańców pozostaje priorytetem i każda decyzja dotycząca zwierząt podejmowana jest z myślą o równoważeniu interesów ludzi i konieczności chronienia przyrody. Zwraca się także uwagę na długofalowe działania, które mają ograniczać ryzyko podobnych konfliktów w przyszłości, między innymi poprzez monitoring populacji niedźwiedzi i ścisłe zarządzanie „atraktantami”.

Podsumowując, zgoda na odstrzał niedźwiedzi w Bieszczadach to efekt wielomiesięcznych analiz i licznych prób rozwiązywania problemu inwazji zwierząt na tereny zamieszkałe, przy jednoczesnym dążeniu do minimalizowania szkód w ekologicznie cennej populacji tych wielkich ssaków.

„`