UOKiK nie odpuszcza przedsiębiorcom – surowe kary zasiliły budżet państwa

„`html

Prezes Tomasz Chróstny przekazał w rozmowie z PAP, że w bieżącym roku liczba wydanych decyzji przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów utrzyma się na podobnym poziomie co wcześniej, natomiast wysokość kar będzie określana przede wszystkim przez postawę przedsiębiorstw wobec prowadzonych postępowań.

Postępowania i polityka karania przedsiębiorców

Chróstny podkreślił, że tam, gdzie istnieje możliwość osiągnięcia porozumienia korzystnego dla rynku, Urząd dąży do zakończenia sprawy decyzją zobowiązującą. W takich sytuacjach dochodzi do szybkiej zmiany praktyk, a niejednokrotnie również do zapewnienia rekompensaty dla klientów. Jednak gdy przedsiębiorcy konsekwentnie nie przyjmują do wiadomości zebranego materiału dowodowego lub odmawiają realizacji zaleceń Urzędu, muszą się liczyć z konsekwentnym i stanowczym podejściem, także w zakresie wysokości kar finansowych. Przez ostatnie 35 lat działalności UOKiK wydał dziesiątki tysięcy decyzji oraz nałożył miliardowe sankcje.

Prezes podkreślił również, że suma kar, które trafiają do budżetu państwa w danym roku, jest w dużej mierze uzależniona od sprawności sądów i tempa rozstrzygania spraw.

Oznakowanie reklam w internecie i działania Urzędu

Prezes UOKiK odniósł się do przypadków naruszeń przepisów dotyczących oznaczania treści reklamowych w internecie. Przypomniał, że zasady te są powszechnie znane w mediach tradycyjnych, takich jak telewizja czy radio, natomiast jeszcze niedawno w mediach społecznościowych poprawne oznaczanie treści reklamowych należało do rzadkości. Dzięki konsekwentnym działaniom Urzędu sytuacja ta stopniowo się poprawia.

Najczęściej spotykane nieprawidłowości:

Publikowanie reklam bez właściwego oznaczenia ich charakteru
Pozorowanie, że treści komercyjne to obiektywne informacje

Chróstny poinformował, że Urząd nadal otrzymuje zgłoszenia dotyczące braku oznakowania treści reklamowych przez influencerów. Często sygnały te pochodzą bezpośrednio od internautów, którzy są coraz bardziej świadomi i oczekują od twórców online działania zgodnego nie tylko z obowiązującymi przepisami, ale także z zasadami etyki.

Dyrektywa Omnibus i monitorowanie rynku

W odniesieniu do wdrożonej dyrektywy Omnibus, prezes UOKiK potwierdził prowadzenie intensywnego monitoringu rynku oraz zapowiedział kolejne postępowania wyjaśniające i decyzje w sprawach przedsiębiorców, którzy nie stosują się do nowych wymagań. Firmy nieprzestrzegające tych przepisów muszą liczyć się z nałożeniem kar pieniężnych.

Chróstny zauważył, że proces dostosowywania się przedsiębiorców do nowych regulacji nadal trwa, chociaż od wdrożenia przepisów minęło już 2,5 roku. Z przeprowadzonych badań Urzędu wynika, że coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na prawidłowość promocji, jednak spora część z nich wciąż ma trudność ze znalezieniem informacji na temat najniższej ceny produktu z ostatnich 30 dni. Wskazuje to na potrzebę dalszego poprawiania czytelności i transparentności przekazu promocyjnego przez biznes.

Obowiązki informacyjne i promocje cenowe

Każda cena promocyjna powinna być zestawiona z najniższą ceną obowiązującą w okresie ostatnich 30 dni.
Obie ceny muszą być przedstawione tą samą czcionką, o takiej samej wielkości i kolorze, aby zapobiec wprowadzaniu konsumenta w błąd.

Prezes UOKiK podkreślił, że transparentne komunikowanie cen powinno być standardem w każdym sklepie. Urząd regularnie kontroluje sposób prezentowania cen szczególnie przez duże sieci handlowe, również pod kątem stosowania promocji wielosztukowych. Chróstny przypomniał przedsiębiorcom o konieczności dostosowania się do prawnych wymogów tak, by informacje o promocjach były przejrzyste, jednoznaczne i nie budziły wątpliwości konsumentów.

Jako przykład działań kontrolnych UOKiK podał sytuację, w której jedna z platform e-commerce została oskarżona o niejasne informowanie klientów o wysokości oferowanych rabatów lub braku wskazania rzetelnego punktu odniesienia. Zdarzało się także, że choć cena promocyjna produktów była zmieniana nawet kilkakrotnie w ciągu kilku dni, oficjalnie podawana najniższa cena z ostatnich 30 dni pozostawała bez zmian i była już nieaktualna.

„`