Dziecko zaatakowane przez szczura „rozmiarów kota”
„`html
Atak szczura w Hawrze: Tragiczne zdarzenie
W mieście Hawr, położonym w Normandii, doszło do dramatycznego wydarzenia, które miało miejsce kilka dni temu. W niedzielny poranek, 21 września, dwuletni chłopiec został zaatakowany przez szczura, którego wielkość porównywana była do kota.
Opis ataku i stan dziecka
Członkini rodziny chłopca, w rozmowie z mediami, opisała sytuację: „Był cały we krwi, miał obrażenia uszu, z czego jedno zostało poważnie uszkodzone”. Dziecko w stanie krytycznym trafiło do szpitala, z ranami na twarzy, uchu oraz dłoniach. Matka dodaje, że chłopiec był również posiniaczony.
Opiekunowie dziecka usłyszeli jego płacz o godzinie 8:15 i zastali go zakrwawionego w łóżku. Po incydencie zainstalowali kamerę w pokoju, co umożliwiło uchwycenie obrazu ogromnego szczura. Gryzonia schwytano i uśmiercono.
Krytyczny stan zdrowia chłopca
Stan zdrowia dziecka oceniany jest jako krytyczny, z uwagi na możliwość przeszczepu skóry lub rekonstrukcji ucha. Dodatkowo, rany na dłoni są zainfekowane. Matka opisuje jego stan: „Jest oszołomiony, ma pusty wzrok, boi się, nie reaguje”.
Problemy z plagą szczurów
Do ataku doszło w jednym z mieszkań socjalnych. Mieszkańcy okolicy informowali o problemach ze szczurami, jednak nie podjęto żadnych działań. Sąsiadka rodziny poszkodowanego mówi: „Od dawna zgłaszaliśmy obecność szczurów w domu, ale nic się nie zmieniło. Czy musi dojść do tragedii, żeby w końcu coś się zadziało?”
- Szczury widziane są nawet w dzień, poruszają się po tarasach i korytarzach.
- Odważniejsze z nich wchodzą do mieszkań, co dodaje niepokoju mieszkańcom.
Pośpiesznie, pogryziona rodzina została umieszczona w hotelu tymczasowym, czekając na przeprowadzenie deratyzacji w ich mieszkaniu.
„`
