22 listopada, 2024

wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Tajemnicze znalezisko na plaży w Ustce: walizka i porzucone ubrania. Trwa akcja poszukiwawcza

Tajemnicze znalezisko na plaży w Ustce: walizka i porzucone ubrania. Trwa akcja poszukiwawcza

Poszukiwania właściciela zagubionej walizki i ubrań w Ustce

Jak wynika z ustaleń portalu, w sobotę 22 czerwca rozpoczęły się poszukiwania osoby, która zostawiła na plaży w Ustce (woj. pomorskie) walizkę oraz ubrania. Ustka na plaży znaleziono ubrania i walizkę. Trwają poszukiwania właściciela.

O znalezisku na plaży została poinformowana Morska Służba Poszukiwań i Ratownictwa.

„Od godziny 10 trwały poszukiwania. My, jako służba SAR, szukaliśmy od strony lądu. Dodatkowo poszukiwania były prowadzone też od strony wody. Ostatecznie nikogo nie odnaleziono” – przekazał Rafał Goeck, rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwań i Ratownictwa, w rozmowie z TVN24. W walizce znaleziono dokumenty, teraz i na ich podstawie policja będzie teraz prowadzić poszukiwania właściciela. W mediach społecznościowych opublikowano również zdjęcia z poszukiwań.

Pomoc osobie tonącej – najważniejsze zasady

Jak udzielić pomocy osobie, która się topi? Ane Pizł, która wiele lat pracowała w ratownictwie wodnym w rozmowie z powiedziała, co należy zrobić, gdy zauważymy, że ktoś się topi.

Jeśli jesteśmy blisko takiej osoby, należy podać jej coś, czego może się chwycić – deska do pływania czy tzw. makaron, który znajdziemy na basenach. Jeżeli jesteśmy za daleko osoby, która się topi, nie mamy pod ręką nic, co możemy jej podać, należy wskazywać ją palcem i głośno krzyczeć.

„To zwiększa szansę, że inne osoby też ją zauważą. Może ktoś będzie bliżej, może będzie miał większe umiejętności niż ty, może na kąpielisku są ratownicy i szybciej zareagują” – zwraca uwagę Pizł. Jak przypomniała ekspertka, „jeśli ktoś tonie poza zasięgiem rzucenia mu czegokolwiek i jest to miejsce niestrzeżone, zadzwoń na numer alarmowy, który kieruje bezpośrednio do WOPR-u (lub MOPR-u na Mazurach) – 601 100 100 lub 985. Warto mieć też zainstalowaną w telefonie aplikację RATUNEK, która pozwala szybko wezwać ratownictwo wodne i od razu przesyła twoją lokalizację”.

Pizł podkreśliła, że osobie tonącej nie należy podawać ręki, podpływać za blisko czy wskakiwać do wody bez odpowiedniego sprzętu, czy umiejętności ratowniczych.

„Tonący, który walczy o życie, ma nad tobą zdecydowaną przewagę poziomu adrenaliny we krwi – jest silniejszy, bardziej zdeterminowany i bezwzględny. Potraktuje cię jak tratwę ratunkową, wcisnie cię pod wodę i utopi” – przypomniała Pizł.