Boniek w szoku: Śmiał się z listy powołanych na mecz Polska – Austria. „Gratulacje”
W piątek naszą kadrę czeka ważny, o ile nie najważniejszy mecz na mistrzostwach Europy. Drużyna Michała Probierza zmierzy się z Austrią, z którą najprawdopodobniej powalczy o ewentualny awans z trzeciego miejsca w grupie D.
„Na pewno się nie poddajemy. Wierzymy w to, że jeszcze bardziej scalimy się jako zespół. Że będziemy mocniejsi. Zostały dwa mecze fazy grupowej i zrobimy wszystko, by je wygrać” – mówił selekcjoner na konferencji prasowej.
Wszystko wskazuje na to, że na piątkowe starcie do dyspozycji Probierza będzie Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski w towarzyskim meczu z Turcją naderwał mięsień dwugłowy uda, przez co nie zagrał w inauguracyjnym spotkaniu z Holandią. Obecnie wrócił już do treningów, ćwicząc z bandażem na prawym udzie.
Pod nieobecność Lewandowskiego pozycję napastnika zajął Adam Buksa, który w ostatnim meczu wykorzystał świetne dośrodkowanie Piotra Zielińskiego i strzelił bramkę. Mimo to piłkarz Antalyasporu nie ma pewności, że na mecz z Austrią również pojawi się w wyjściowej jedenastce.
Szczególnie jeśli selekcjoner zdecyduje się na grę z jedną „dziewiątką”. Wtedy pierwszeństwo najprawdopodobniej będzie miał powracający do gry Robert Lewandowski.
Do podobnych wniosków doszli ostatnio Tomasz Włodarczyk i Łukasz Wiśniowski z portalu Meczyki.pl. W jednym z programów dziennikarze zaprezentowali przykładowy skład Polaków na starcie z Austrią. Zabrakło w nim właśnie Adama Buksy, a na pozycji jedynego napastnika widniało nazwisko Lewandowskiego.
Zestawienie udostępnione w mediach społecznościowych zobaczył m.in. Zbigniew Boniek. Najwyraźniej wiceprezesowi UEFA mocno nie spodobało się odstawienie Buksy, ponieważ na jego profilu szybko pojawił się wymowny wpis. „Brawo, najlepszego z pierwszego meczu posadziliście na ławce…” – napisał Boniek, krytykując brak obecności Adama Buksy.
Skład proponowany przez Wiśniowskiego i Włodarczyka prezentował się następująco:
- Wojciech Szczęsny
- Jakub Kiwior
- Paweł Dawidowicz
- Jan Bednarek
- Nicola Zalewski
- Przemysław Frankowski
- Bartosz Ślisz
- Jakub Moder
- Piotr Zieliński
- Kacper Urbański
- Robert Lewandowski
Pozostaje nam czekać na oficjalną „jedenastkę”, na jaką postawi Michał Probierz.