Netflix odnosi sukces dzięki funkcji, której nikt się nie spodziewał. To przełom

Netflix to pierwszy gigant rynku streamingu, który postanowił wprowadzić plan z reklamami. W międzyczasie przygotowano tanie rozwiązanie dla klientów oferujące dostęp do filmów i seriali za nieco niższą opłatą miesięczną, ale produkcje są przerywane przez elementy sponsorowane. Dzięki temu firma cały czas pozyskuje nowych klientów.

Netflix udostępnił wyniki za poprzedni kwartał i okazuje się, że w okresie od początku kwietnia do końca czerwca gigant rynku streamingu zyskał blisko połowę nowych klientów. To duże osiągnięcie, które zostało osiągnięte poprzez wprowadzenie nowych planów subskrypcji wraz z reklamami.

Firma Netflix zdecydowała także, że rozszerzy dostępną opcję z reklamami na kolejne rynki, takie jak Kanada, Wielka Brytania, Francja oraz Stany Zjednoczone. To spowoduje, że klienci częściowo „przymuszeni” będą wybierać subskrypcje obejmujące elementy sponsorowane, z możliwością usunięcia reklam za dodatkową opłatą.

Strategia Netfliksa zdaje się być skuteczna, ponieważ inną giganci rynku streamingowego planują wprowadzenie podobnych rozwiązań. Mimo że obecne działania generują straty finansowe, obie firmy mają plany na ograniczenie tych strat. Konkurenci, tacy jak HBO Max oraz Disney+, już wkroczyli na ścieżkę korzystania z reklam, co sprawia, że i inne firmy z branży podążają za tym trendem.

Netflix ma także plany dotyczące rozwoju własnej platformy reklamowej, co potwierdzono wcześniej w tym roku. Nowe narzędzia reklamodawcom pozwolą jeszcze skuteczniej dotrzeć z materiałami sponsorowanymi do użytkowników. Dodatkowo, od przyszłego roku Netflix planuje zmianę w prezentowaniu danych w swoich raportach, skupiając się bardziej na przychodach w konkretnych regionach niż na zwiększaniu liczby użytkowników, tłumacząc zmiany jako „ewolucję biznesu”.