Rosyjskie przedsiębiorstwa ponownie mają trudności. Nieoczekiwane działania sojusznika dodają kłopotów.
Bankier powiedział, że był to powód gwałtownego spadku na rynku walutowym w środę, kiedy to juan podskoczył o 4,7 proc. i wzrósł o ponad 7 proc. podczas handlu — najwyżej od dwóch lat. Chiny znowu odwracają się od Rosji. Sytuacja Moskwy nadal się pogarsza. Musi realizować „plan B” Eksporterzy „zaciągnęli pożyczki od rosyjskich banków w juanach pod przyszłe przychody, sprzedali te juany na giełdzie, wypełniając dekret o obowiązkowym charakterze takiej sprzedaży, ale rzeczywiste wpływy zawisły w obecnych skomplikowanych łańcuchach płatności — i nie ma nic do przekazania bankom”, opisało sytuację źródło Reuters. Bankier powiedział, że aby zrekompensować straty, banki próbowały pozyskać juany na rynku pieniężnym, co spowodowało, że kursy „poleciały w kosmos”. Koszt transakcji overnight repo w juanach wzrósł powyżej 200 proc. w skali roku — tyle instytucje kredytowe były skłonne zapłacić za pożyczenie chińskiej waluty na jeden dzień. „Poszliśmy na giełdę, aby kupić (juana) — tam kurs jest również w kosmosie” — mówi bankier. Chiny podjęły decyzję. Pekin odcina Rosji dostęp do swojej waluty. „Rzadka bestia”
Ogólnie rzecz biorąc, rosyjski rynek nadal ma niedobór juanów , podkreśla. Według agencji Reuters, wielkość „zamrożonych przychodów” z tytułu eksportu do Chin osiągnęła dziesiątki miliardów juanów, a próby porozumienia się z Pekinem w sprawie „odmrożenia” płatności bankowych nie zakończyły się jeszcze sukcesem. Blisko połowa rosyjskich firm rozliczających się z zagranicznymi kontrahentami odnotowała pogarszającą się sytuację z płatnościami zagranicznymi w drugim kwartale , zgodnie z ankietą przeprowadzoną przez Centralny Bank Rosji, w której wzięło udział ok. 15 tys. firm z całego kraju. Najczęstsze trudności doświadczały firmy z branży chemicznej oraz producenci maszyn i urządzeń, zauważa regulator. Oprócz importerów, którym banki zablokowały możliwość płacenia za towary zamówione w Chinach, problemy dotknęły również eksporterów: wśród nich co czwarty stanął w obliczu zamrożonych płatności, ich zwrotu lub opóźnień w kredytowaniu.
Chiny odwracają się plecami do Rosji. Nie chcą „brudnych” juanów kupowanych w Moskwie. Rosyjscy importerzy lamentują Pod koniec lipca br. chińskie banki blokowały około 80 proc. przelewów w juanach , poinformowały Kommersant źródła zaznajomione z sytuacją. Według nich strona chińska zaostrza wymagania „w sposób eskalacyjny” od grudnia 2023 r. W tym czasie prezydent USA Joe Biden podpisał dekret zezwalający Departamentowi Skarbu USA na nałożenie wtórnych sankcji na instytucje kredytowe państw trzecich za współpracę z rosyjskimi firmami objętymi sankcjami i pomoc kompleksowi wojskowo-przemysłowemu (MIC).