Szeremeta o złotym medalu Lin Yu-Ting: Co naprawdę wiemy?
Echa walki w igrzyskach olimpijskich w Paryżu pomiędzy Julią Szeremetą a Lin Yu-Ting nie milkną. Tajwanka okazała się lepsza, co wywołało wiele kontrowersji ze względu na kwestie jej płci. Julia Szeremeta zdradziła, jak zareagowała na informację o swojej finałowej rywalce na IO.
Kontrowersje wokół Lin Yu-Ting narosły, gdy szef federacji IBA stwierdził, że nie przeszła ona testów hormonalnych, co skutkowało jej wykluczeniem z mistrzostw świata. Mimo to MKOl uznał testy za nieważne i pozwolił zawodniczce startować w igrzyskach w Paryżu.
Lin Tu-Ting stała się jedną z głównych postaci turnieju od samego początku. Szczególnie głośno było, gdy awansowała do finału i spotkała się z Julią Szeremetą. Polska bokserka opowiedziała, jak podchodziła do informacji, że jej rywalką będzie kontrowersyjna Lin Yu-Ting.
21-letnia Szeremeta przyznała: „Nie skupiałam się na tym, co działo się w internecie. Wchodziłam do pojedynku czysto sportowo. Nie patrzyłam na to tak, że ta rywalka mi nie pasuje i nie chcę z nią walczyć. Tak naprawdę, to nawet nie interesowało mnie losowanie. Nie obawiałam się Tajwanki. Ja jestem bezstresowa”. Czy testy płci powinny być transparentne w sporcie?
„Na pewno testy zostały przeprowadzone i testy płci również. Nie są one obowiązkowe dla wszystkich zawodniczek, ja na przykład nigdy nie miałam takiego testu. Wyniki czeka się co najmniej trzy miesiące, więc więcej informacji będziemy mieli może za pół roku. Złoto olimpijskie? Nie myślę o tym, ale na pewno smakowałoby inaczej niż tam, na miejscu w Paryżu” – dodała Szeremeta.
Kilka dni temu trener Lin Yu-Ting, Zeng Ziqiang, zabrał głos w sprawie afer związanych z płcią jego podopiecznej. Nie ma on wątpliwości, że Lin Yu-Ting powinna rywalizować z innymi kobietami, a kwestie jej płci są bezcelowe.
„Znam Yu-Ting od dłuższego czasu, harmonogram ćwiczeń jest przeze mnie ułożony i dostosowany do jej miesiączki. To, czy Lin Yu-Ting jest mężczyzną czy kobietą, nie ma znaczenia. Ma już sześć tytułów międzynarodowych, w tym dwa razy mistrzostwo świata i tyle samo razy mistrzostwo Azji.”