wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Trwałe strategie na kryzysowe sytuacje. Czy obligo jest odpowiedzią?

Trwałe strategie na kryzysowe sytuacje. Czy obligo jest odpowiedzią?

„`html

Spółki energetyczne i ministerstwo aktywów państwowych apelują o stałe złagodzenie obostrzeń na rynku energii

Spółki energetyczne zrzeszone w Polskim Komitecie Energii Elektrycznej oraz Ministerstwo Aktywów Państwowych dążą do trwałego złagodzenia restrykcji związanych z zabezpieczeniami na rynku energii elektrycznej. Niemniej, pozostali uczestnicy rynku podkreślają konieczność poprawy płynności, co mogłoby się udać poprzez powrót do obliga giełdowego, czyli obowiązku sprzedaży energii na giełdzie.

Luzowanie obostrzeń na rynku energii

Rosnące ceny energii w latach 2021 i 2022 przyczyniły się do wyśrubowanego poziomu zabezpieczeń kontraktów na giełdzie. Kupujący energię poprzez giełdę zobowiązani są do przedstawienia stosownych zabezpieczeń transakcji, które rosną wraz z cenami. W odpowiedzi na kryzys zaproponowano rozwiązania ustawowe, takie jak wprowadzenie możliwości pokrywania depozytów w formie tzw. oświadczeń 777. To umożliwiło zwolnienie z depozytów na niektóre transakcje.

Do końca 2024 r. przedsiębiorstwa mogły korzystać z 90-proc. zwolnienia z depozytów na transakcje giełdowe z zakresu obrotu energią. Jednak na początku 2025 r. poziom tego zwolnienia został obniżony do 75 proc, a przepisy ustawy Covid-19 przewidują jego całkowite wygaśnięcie z końcem 2026 r.

Najnowsze postulaty i opinie ekspertów

Najważniejszym czynnikiem dla przeciwników zmian jest powrót do obliga giełdowego. Prezes Towarowej Giełdy Energii (TGE) Piotr Listwoń podkreśla konieczność przywrócenia tego mechanizmu, co mogłoby przyczynić się do zwiększenia płynności na rynku.

Największe spółki elektroenergetyczne oraz Ministerstwo Aktywów Państwowych postulują na stałe wprowadzanie 90-proc. zwolnienia z depozytów. Argumentują to kosztami centralnego systemu informacji rynku energii.

PGE oraz Polski Komitet Energii Elektrycznej twierdzą, że powrót do poprzednich przepisów wymaga dodatkowego pokrycia depozytów bankowymi gwarancjami, co poprawiłoby finanse sektora elektroenergetycznego. TGE wyraża gotowość do rozmów, choć zaznacza, że każda decyzja wpływa na poziom ryzyka transakcyjnego.

Dalszy rozwój i przyszłość rynku energii

Powrócenie do obliga giełdowego, wg opinii TGE i innych ekspertów, mogłoby znacząco poprawić płynność na rynku terminowym. Mniejsze spółki byłyby bardziej skłonne do zakupu energii poprzez giełdę, co mogło by ożywić rynek.

Rafał Soja, prezes Enei Trading, podkreśla, że przywrócenie obliga giełdowego jest oczekiwanym przez rynek krokiem, jednak nie powinien on dotyczyć całej produkcji energii. Polenergia natomiast wskazuje, że bardziej efektywne mogłyby być zachęty do handlu na giełdzie zamiast obowiązków.

Orlen zauważa, że decyzja o wprowadzeniu obliga giełdowego musi uwzględniać różne zmienne, takie jak umowy typu Power Purchase Agreement czy jednostki węglowe, aby nie wpłynąć negatywnie na inwestycje.

„`