Oni oddają życie za Rosję. Stanowią „bastion i obronę” Kim Dzong Una
„`html
Udział Korei Północnej w konflikcie ukraińsko-rosyjskim
Jak wynika z danych wywiadowczych, w walkach przeciwko Ukrainie nieopodal Rosji, uczestniczy już 12 tys. żołnierzy z Korei Północnej. Bloomberg informuje, że Kim Dzong Un planuje stopniowe zwiększanie kontyngentu do 100 tys. żołnierzy. Te siły armii rekrutują się wyłącznie z elitarnego Korpusu Szturmowego.
Elitarny korpus szturmowy Korei Północnej na froncie
Portal Daily NK sugeruje, że żołnierze z Korei Północnej nie są ochotnikami, a rekrutowani z Korpusu Szturmowego. Ta elitarna jednostka specjalizuje się w przenikaniu przez linie wroga z celem siania zamętu i tworzenia drugiego frontu na tyłach przeciwnika. Ich szkolenie koncentruje się na niszczeniu stanowisk dowodzenia oraz eliminacji kluczowych dowódców i oficerów. Żołnierze są przeszkoleni w sztukach walki, umiejętności posługiwania się nożem oraz przeciwdziałania wojnie chemicznej.
Propaganda i zaangażowanie żołnierzy północnokoreańskich
Poza szkoleniem wojskowym, żołnierze tej formacji są intensywnie edukowani w dziedzinie propagandy i wychowania politycznego. Uczą się kultywować kult Kim Dzong Una. Daily NK podaje, że żołnierzom wbija się do głów, iż są „twierdzą i tarczą” dyktatora. Każdy północnokoreański żołnierz stacjonujący za granicą musi zadeklarować gotowość do oddania życia dla realizacji rozkazów Kim Dzong Una, niezależnie od sytuacji.
Kolejny krok: kontyngent z Korei Północnej
W przeciwieństwie do entuzjastycznego opisu tej jednostki, gen. Roman Polko w rozmowie z „Faktem” ocenił, że kontyngent z Korei Północnej jest „armiami pokazową z przestarzałym sprzętem, niewyszkoloną i kompletnie nieprzygotowaną do działania w obcych dla siebie warunkach, zarówno językowo jak i kulturowo.” Podkreślił, że niezależnie od ich przygotowania, to dalsza eskalacja konfliktu.
„`