wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Afera w Bundestagu: Niemiecki deputowany zatrudnił Rosjanina związanego z FSB.

Afera w Bundestagu: Niemiecki deputowany zatrudnił Rosjanina związanego z FSB.

„`html

Niemieckie organy bezpieczeństwa i kontakty Konstantina K.

Niemieckie organy bezpieczeństwa potwierdziły, że Konstantin K. utrzymywał kontakty z rosyjskimi służbami specjalnymi, co Christian Hirte początkowo zignorował. Konstantin K., wcześniej związany z Fundacją Konrada Adenauera, miał kontakty z rosyjskimi opozycjonistami sprzeciwiającymi się Putinowi. Polityk CDU od dawna angażował się w relacje z Rosją, a po inwazji na Ukrainę kontynuował podróże do Moskwy i działania związane z tym krajem.

Praca Konstantina K. w Bundestagu

Konstantin K. zaczął pracować w biurze polityka CDU Christiana Hirtego, które mieści się w gmachu Paul Loebe Haus. Umowa rozpoczęła się w marcu 2023 roku. Zgodnie z doniesieniami, K. utrzymywał kontakty z rosyjskimi opozycjonistami za granicą i wprowadzał do Bundestagu prominentnych przeciwników Putina.

Znajomość K. z rosyjskimi służbami specjalnymi

Okazało się, że mimo znajomości z opozycją, K. współpracował również z rosyjskimi służbami specjalnymi. Niemieckie organy bezpieczeństwa potwierdziły, że K. jest w kontakcie z FSB, potężną następczynią KGB. Władze rosyjskie mogły dzięki temu uzyskać informacje o kontaktach niemieckiego parlamentu z Rosją i przeciwnikami Putina.

Reakcja i działania Christiana Hirtego

Hirte przyznał, że K. nigdy nie miał pełnego dostępu do wnętrza biura czy danych Bundestagu. Polityk, mający doświadczenie z Rosją i będący przewodniczącym CDU w Turyngii, od dawna interesował się Rosją i opowiadał za utrzymywaniem z nią kontaktów. Podróżował do Moskwy, uczestniczył w konferencjach, a w ten sposób poznał K., który pracował w moskiewskim biurze Fundacji Konrada Adenauera.

Ostateczne kroki w sprawie Konstantina K.

Po uznaniu podejrzeń niemieckich służb bezpieczeństwa za potwierdzone, Hirte został poproszony, aby nie rozwiazywał niemal natychmiastowo stosunku pracy z K., by ten nie nabrał podejrzeń. Jedyne zalecenie brzmiało, aby spokojnie zakończyć umowę z końcem 2024 roku. Od tego momentu, K. nie pracuje już w Bundestagu.

„`