21 listopada, 2024

wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Polska organizacja wysyła paczki z jajkami za 20 dolarów do osób głodujących w Gazie.

Polska organizacja wysyła paczki z jajkami za 20 dolarów do osób głodujących w Gazie.

W Strefie Gazy ponad 80 proc. mieszkańców musiało uciekać ze swoich domów. Sytuacja humanitarna jest katastrofalna. Już kilka miesięcy temu UNICEF informował o umierających tam z głodu dzieciach. Izraelska armia zabroniła wwożenia daktyli na terytorium Gazy, nie podając żadnego powodu. „Musielśmy usunąć te owoce z listy” – mówi nam Magdalena Foremska z PAH organizuje także pomoc na okupowanym Zachodnim Brzegu. Tworzy tam mobilne kliniki, które mają dotrzeć do najmniejszych miejscowości. Aby uzyskać więcej informacji, warto odwiedzić stronę główną Onetu.

W Strefie Gazy od miesięcy trwa katastrofa humanitarna. Zniszczone przez izraelskie bombardowania i inwazję lądową małe palestyńskie terytorium zamieszkiwane jest przez 2,2 mln ludzi. 80 proc. z nich od rozpoczęcia wojny w październiku 2023 r. musiało opuścić swoje domy. W Gazie brakuje jedzenia, czystej wody, podstawowych leków, środków higienicznych, paliwa i prądu. UNICEF na początku marca zasygnalizował, że dzieci zaczęły umierać tam z głodu. Sytuacja na miejscu jest absolutnie katastrofalna – podkreśla Magdalena Foremska z Polskiej Akcji Humanitarnej, zajmującej się dostarczaniem pomocy do Gazy. Ludzie byli przemieszczani po kilkanaście razy w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Dodatkowo armia izraelska zmniejsza obszary oznaczone jako bezpieczne.

Według Foremskiej, głównym problemem jest jednak głód. Najtrudniejsza sytuacja jest w północnej Gazie, najbardziej ostrzelanej i zniszczonej w wyniku wojny. Niedobory żywności doprowadziły do szalonego wzrostu cen. Pracownicy PAH opowiadają o dramatycznych działaniach ludności, aby zdobyć jedzenie, np. sprzedają biżuterię i pamiątki rodzinne. Polska Akcja Humanitarna dostarcza pomoc mieszkańcom Gazy od początku wojny. Na miejscu współpracuje z lokalną organizacją CARE Palestine, a transporty są czasem zatrzymywane na granicy tak długo, że zepsuciem kończy się żywność.

Transporty z pomocą

W tzw. pakietach dla palestyńskich rodzin trafiają m.in. fasola, soczewica, ryż, makaron, mąka, olej, cukier, konserwy. Organiacje humanitarne jak PAH muszą być ostrożne, ponieważ izraelskie wojsko na granicy dokładnie sprawdza dostawy i często narzuca warunki, jak choćby zakaz importu daktyli do Gazy. Polska organizacja nabywa żywność w Jordanii, a stamtąd ciężarówki z pomocą jadą do Gazy. Na miejscu starają się uzupełniać pakiety o świeże owoce i warzywa.

Jeden cel, dwie strefy

Polska Akcja Humanitarna poza Strefą Gazy prowadzi projekt na okupowanym Zachodnim Brzegu. Cel? Zapewnienie mobilnych klinik dla mieszkańców pozbawionych dostępu do opieki medycznej. Akcja PAH skupia się na strefie C, najtrudniejszym obszarze, pod pełną kontrolą administracji wojskowej i cywilnej Izraela. Za tamtą granicą, z prawem międzynarodowym są w konflikcie i prowadzą działania osadnicze. Po ataku terrorystycznym Hamasu na Izrael doszło do wzrostu przemocy, a Izraelskie wojsko i osadnicy zabili ponad 560 Palestyńczyków. Dostęp do opieki medycznej jest tam znacząco ograniczony, a ludzie muszą pokonywać duże koszty i checkpointy, by uzyskać pomoc medyczną.

Wsparcie w postaci klinik

Projekt PAH ma na celu dotarcie z klinikami mobilnymi do małych miejscowości na Zachodnim Brzegu. Mieszkańcy będą mieli możliwość konsultacji i korzystania z podstawowych usług medycznych. W projekt zaangażowani są jedynie Palestyńczycy, pracownicy medyczni, uznający potrzeby swojego kraju. Polska Akcja Humanitarna skupia się na zapewnieniu klinik mobilnych z wyposażeniem i lekami, dzięki czemu zyskują oni możliwość pozytywnego oddziaływania na lokalną społeczność.

Pierwsze ambulanse zorganizowane przez PAH mają wyjechać do palestyńskich miejscowości jeszcze w sierpniu. Projekty są współfinansowane ze środków MSZ, a wsparcie finansowe mogą okazać także osoby indywidualne poprzez stronę internetową organizacji.