wzoryikolory.pl

kolory życia codziennego

Polska ostro odpowiada na zdarzenia w Rosji. „Skandaliczne wydarzenie”

Polska ostro odpowiada na zdarzenia w Rosji. "Skandaliczne wydarzenie"

„`html

Zdewastowanie Mogił Żołnierzy AK w Rosji: Reakcja Polski

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Paweł Wroński, wyraźnie zdenerwowany odniósł się do aktu profanacji grobów żołnierzy Armii Krajowej na terenie Rosji, twierdząc, że to działanie skierowane przeciwko ludzkiej pamięci. Podkreślił, że strona polska oczekuje pełnego wyjaśnienia incydentu, dokładnego śledztwa, zidentyfikowania sprawców oraz ich ukarania.

Paweł Wroński zaznaczył, że cała sytuacja nie dotyczy jedynie pomnika, ale upamiętnienia miejsca, gdzie pochowane są ofiary, określając miejsce jako „jeden wielki cmentarz”. Oficjalna nota dyplomatyczna zostanie skierowana do Moskwy w tej sprawie.

MSZ: Dewastacja Pomnika w Rosji

Kiedy zapytano o możliwość wezwania rosyjskiego ambasadora w Polsce do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Wroński odpowiedział, że na obecnym etapie ministerstwo wysyła pismo z prośbą o wyjaśnienie całej sytuacji i przygotowuje notę do rosyjskich władz.

Rzecznik MSZ poinformował także, że w trzech lokalizacjach pamięci ofiar doszło do celowej dewastacji: zniszczono krzyże, części pomników oraz próbowano zetrzeć napisy w alfabecie łacińskim. Według lokalnego mieszkańca grupa osób przybyła na miejsce z ciężkim sprzętem, aby dokonać zniszczeń.

Wronński zwrócił uwagę, że dewastacja pomników upamiętniających polskich żołnierzy AK miała miejsce tuż po wiadomości o zamiarze zamknięcia Konsulatu RP w Petersburgu w odpowiedzi na zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu. Inne pobliskie miejsca pamięci, takie jak niemieckie i węgierskie, nie ucierpiały.

Polskie Pomniki w Rosji: Pamięć o Ofiarach

Konsulat Generalny RP w Petersburgu w swoich mediach społecznościowych wyraził smutek z powodu wiadomości o zdewastowaniu kompleksu pomników upamiętniających polskich żołnierzy Armii Krajowej zamordowanych w sowieckich łagrach. Przypomniano, że w trakcie II wojny światowej oraz po niej do łagrów NKWD w rejonie Borowicz deportowano przedstawicieli wielu narodowości.

W listopadzie 1944 roku, w ramach represji przeciwko strukturom Polskiego Państwa Podziemnego, deportowano blisko pięć tysięcy osób uznanych za „wrogów władzy ludowej”. Większość z nich to żołnierze Armii Krajowej, którzy byli przetrzymywani w Sokołowie Podlaskim, Lublinie i Przemyślu.

Historia Łagrów Borowicze

W latach 1944-1946 w kompleksie łagrów nr 270 Borowicze, jednym z największych i najcięższych łagrów w północno-zachodniej ZSRS, ponad 600 Polaków zmarło z głodu, chorób lub wyczerpania i zostało pochowanych w bezimiennych mogiłach. Upamiętniając 80. rocznicę tych tragicznych wydarzeń, Konsulat RP przypomina o tej mrocznej karcie historii.

„`